Serce mi pęka z bólu zostałem jak zawsze sam
Ale to tylko i wyłącznie moja wina zachowanie głupie teksty i The End.
Obudziłem się z pięknego snu
Który zamieniłem w koszmar
Mi naprawde wystarcza że mam was ale teraz jak już wszyscy wiedzą ze sie zakochałem
Gdyby w pore zrozumiał moje błędy można by to uratować ale zabrnołem za daleko
I żadne słowa przeprosiny nie pomogą
Źle zrozumiałem niektóre słowa i zrobiłem to co zrobiłem
I z czasem to wszystko jeszcze bardziej się sypie
Czas powiedzieć dosyć albo WSZYSCY sie zmienimy albo Koniec ;(
Jeżeli wy macie na mnie wyjebane to mniej cie ja i tak bede kochał i lubił was
Bo to się zaczeło kiedy poznałem Misie ale to nie jest żadna miłość
Ona jako JEDYNA przyjeła i doceniła moją pomoc
Pytałem czemu taka smutna coś sie stało NIC!!!! to ok
Brak rozmów zbywanie fochy i teksty że ma sie na to wyjebane itp.
To był jasny znak "weź się odemnie odpierdol" i teraz po co były słowa nie zostawie
I kto tu kurwa zostawił z dnia na dzien kontakt sie urwał to sie odwaliłem
Wiem jaki byłem ale ...
Dalej kocham was
Zależy mi
Zmienie się za wszelką cene
Niechce was stracić
Chociaż wiem że niektórych to nie obchodzi ale napewno WSZYSTKICH !!
Trudno ja się nie podaje tak łatwo będe walczył o najbliższe mi osoby !!!